Czy można jeździć rowerem w trakcie pandemii?

17-04-2020

To pytanie zadaje sobie wielu z Was. Rower to nasze życie, więc na podstawie informacji przekazywanych przez Ministerstwo Zdrowia wyjaśniamy, czy i w jakich warunkach można korzystać z roweru w czasie pandemii koronawirusa.

Rower dla wielu z nas jest środkiem transportu i sposobem rekreacji, ale mimo to, w Polsce wprowadzono ograniczenia w korzystaniu z dwóch kółek. Nie łudźmy się – takie ograniczenia potrwają bardzo długo. Co więc można, a czego nie?

Rower najlepszym środkiem dojazdu do pracy

Rower (na szczęście) został uznany przez polski rząd za środek transportu do pracy i w ramach codziennych dojazdów do naszych przedsiębiorstw i instytucji, możemy z niego korzystać. Pierwszym ograniczeniem, które tutaj się pojawia się jest przejazd w grupie. Ten jest zabroniony – dotyczy to zarówno rowerzystów jak i pieszych. Możemy jedynie poruszać się z jeszcze jedną osobą, ale zachowując odstęp dwóch metrów. Wiemy, że na rowerze jest to jeszcze trudniejsze, więc w praktyce ten odstęp powinien być jeszcze większy. W grupie liczącej więcej niż dwóch rowerzystów nie możemy się poruszać i radzimy w tym miejscu nie kombinować. Tłumaczenie „Ja go nie znam, tylko za nim po prostu jechałem” może nie przekonać policji.

Od 16 kwietnia Polacy muszą nosić maseczki lub inne tkaniny zakrywające usta i nos. Dotyczy to również osób korzystających z rowerów. Dla większości z nas jazda w maseczce może stać się wyzwaniem, ale i tak warto spróbować.

Dozwolona rekreacja, ale...

Małym przełomem jest dzień 20 kwietnia 2020 roku. Zostanie wtedy zniesiony zakaz wejścia do parku i lasu, a co za tym idzie – zostaje zniesione ograniczenie dotyczące rekreacji na wolnym powietrzu. Tylko i aż tyle. Utrzymano bowiem ograniczenie zachowywania dystansu dwóch metrów, noszenia maseczki i unikania zatłoczonych miejsc. Możemy więc wybrać się na rowerową wycieczkę, ale nie w większej grupie. Działalność wszystkich klubów turystyki rowerowej można w dalszym ciągu uznać za zawieszoną.

I tu powtórzymy naszą radę – nie kombinujmy. Te wszystkie ograniczenia są wprowadzone po to, aby zmniejszyć liczbę chorych na koronawirusa, a ta nie spada. 300-400 nowych przypadków każdego dnia to duża liczba i w przypadku braku poprawy, Ministerstwo Zdrowia może wrócić do ograniczeń sprzed 20 kwietnia. Minister Zdrowia, prof. Łukasz Szumowski zapowiedział, że codzienność znana nam sprzed czasu pandemii może wrócić nawet za dwa lata. Korzystajmy więc z roweru w sposób rozsądny, stosujmy się do zaleceń, wybierajmy się na wycieczki w towarzystwie maksymalnie jednej osoby i dbajmy o siebie!

Ekipa bazarrowerowy.pl